Rodzice są policjantami, a nie ukrywam, że też planuję pójść w tym kierunku, więc jestem ciekawa jak to tam wygląda. Mieszkają w NY, ale wiadomo jak jest w US, czyli jakąś godzinę pociągiem ( ogl można to nazwać farmą). Jak dla mnie spoko, takie połączenie ciszy i spokoju na wsi z tłocznym i przepełnionym niedaleko miastem.
Ogólnie jesteśmy po pierwszej rozmowie... W sumie jak to sb przypomnę, to wyglądało to trochę jak przesłuchanie, hahaha :P Prawdopodobnie umówimy się na drugą rozmowę, ale z doświadczenia wiem, żeby za szybko się nie nagrzewać.
A wgl, co myślicie o stronach, które pozwalają na poszukiwanie rodzin na własną rękę?
Myślicie, że to bezpieczne, czy lepiej nie bawić się w takie rzeczy?
No nic, lece, a jak coś to będziemy in touch ;)
a w jakiej agencji jesteś?
OdpowiedzUsuńProwork, a dlaczego pytasz? :)
UsuńBardzo fajny wiek dzieci no i lokalizacja :). Poszukiwanie rodzin na własną rękę nie jest dobrym rozwiązaniem,szczególnie jeśli chodzi o USA, co do Europy to nie mam zastrzeżeń.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ::*
Dzięki za radę ;) I gratuluje PM, liczę że mój nadejdzie niedługo :D
Usuńa bo zastanawiałam się co jest nie tak z moim roomem że cisza od 2 tygodni, a miałam tylko 1 match. Myślałam że to wina agencji, ale jestem w tej co To jednak coś ze mną.:/
OdpowiedzUsuńTrzeba być cierpliwym i nie nakręcać się za bardzo ;)
UsuńTrzeba być cierpliwym i nie nakręcać się za bardzo ;)
Usuń